Strony

sobota, 30 listopada 2013

Wyniki

A teraz szybkie wyniki szybkiej rozdawajki...
Znów wygrała Justyna Kowalczyk, więc z tej radości szybciutko przygotowałam losowanie.  Jednak najpierw chciałam bardzo podziękować Wszystkim, którzy zechcieli wziąć w niej udział:)

A teraz do rzeczy, bo czas do kuchni - dziś lepię pierogi.

Karteczki przygotowane
 Złożone i wrzucone do szczęśliwego Asiulkowego  koszyczka
 Córcia wyciągnięta z łóżka... tak, o tej porze z łóżka, ale sobota, pogoda brzydka,więc mogła sobie poleżeć...
Swoją szczęśliwą rączką zamieszała w koszyczku, no i ...

... taaaaddddaaaammmm - zwyciężyła Danusia
 Blogger Danusia pisze...



Szaliczek boa śliczny, ciasto smakowite, a zatem dopisuje się do kolejki.
Pozdrawiam:)

Gratuluję Danusiu i proszę Cię o kontakt  anian1212@gmail.com 


A za oknem śnieg z deszczem...brrr
Miłego dnia:)

piątek, 29 listopada 2013

Charytatywnie

ASIA mnie pogania, więc piszę, ale swoją drogą to u niej coś cichutko, oj cichutko hihi.
Ostatni tydzień dał mi popalić, oj! Dokończenie tych wszystkich charytatywnych prac i wysłanie, cały czas dziergam boa, w domu walczę z drewnem, no i do tego praca, a tam nie oszczędzają - impreza andrzejkowa, dokumenty, przygotowanie się do zajęć,dokumenty...  dokumenty,dokumenty !
Na szczęście udało mi się wywiązać z tego co wcześniej obiecywałam, wszystko wysłane, no to pokazuję...

Przygotowałam parę gadżetów na jarmarki bożonarodzeniowe, z których  fundusze przeznaczone będą:
- dla Szymka i jego mamy ...

- na leczenie chorego na mukowiscydozę  Arturka ...

Zebrałam się też w końcu i do wydzierganego wcześniej szalika zrobiłam karteczkę i wysłałam na akcję ogłoszoną przez CARITAS w Gdańsku "350 szalików pod choinkę" dla osób bezdomnych...


Popracowałam też trochę dla lokalnego środowiska...
Nauczyciele z mojej miejscowości postanowili ufundować "Szlachetne paczki" dla czterech rodzin z naszej gminy. Oczywiście sami nie damy rady wspomóc tych rodzin, dlatego poszukiwaliśmy/poszukujemy sponsorów i dla Nich przygotowujemy małe, pamiątkowe prezenciki... to mój wkład - szydełkowe dzwoneczki. Mają ok. 10cm wysokości, mam nadzieję że będą fajną, świąteczną ozdobą.

Przypominam o mojej rozdawajce, dziś do północy jeszcze jest czas na zapisanie się:)
Pozdrawiam cieplutko:)

wtorek, 26 listopada 2013

W srebrno-turkusowej tonacji

Rozpoczęłam sezon choinkowy, zrobiłam kilka, ale na razie wykończona jest jedna, właśnie w srebrno-turkusowej tonacji, ... ma już swoje przeznaczenie, ale o tym innym razem...

 Powstało też następne boa, tonacja podobna(zdjęcie trochę przekłamało kolor), czyli odcienie zieloności i niebieskości przeplatane srebrną nitką...

 Poniedziałkowy ranek przywitał mnie śniegiem...

 ... a dziś ... wystarczyło kilka słonecznych promieni i po śniegu ani śladu.


Przypominam i zapraszam serdecznie na moją rozdawajkę


Witam moje nowe Obserwatorki i pozdrawiam Wszystkich cieplutko:)

niedziela, 24 listopada 2013

Dla córci i szybka rozdawajka

Coby córcia nie narzekała, zrobiłam i dla niej szaliczek... tak, ona też lubi niebieski:)

 Robi się już następny, tym razem ze srebrną nitką, a na pewno będzie ich jeszcze więcej, bo poczyniłam konkretne zakupy włóczek:)


A teraz tak szybciutko, by pokonać jesienną deprechę, ogłaszam rozdawajkę!!!
Co do wygrania? To już ustalę ze zwyciężczynią - może  szaliczek boa, może szydełkowe świąteczne ozdóbki, może coś z papierowej wikliny, a może wszystko hehe.
Zasady jak zawsze:
1. Komentarz o chęci wzięcia udziału pod tym postem do 29.11.2013
2. Wklejenie banerka z aktywnym linkiem
3. Posiadanie aktywnego bloga
4. Mieszkanie na terenie Polski, lub (w przypadku wygrania)wskazanie adresu w Polsce pod który mogłabym wysłać nagrodę.
Ponieważ w przygotowaniu nagród pomoże mi córcia, byłoby nam bardzo miło gdybyście do niej zaglądali od czasu do czasu http://kolorowyswiatandzeli.blogspot.com/  i zostawiali ciepłe słówka, ale to nie jest wymóg.

 Wyniki ogłoszę 30 listopada i ustalę ze zwyciężczynią co mogę jej zaproponować... Przed świętami na pewno nagrody dotrą:)
Zapraszam:)

A teraz jeszcze na poprawę nastroju częstujcie się ciastem - dostałam od sąsiadeczki Katarzynki:)

Miłej niedzieli:)

sobota, 23 listopada 2013

Aniołeczki, choć nie tylko

Aniołki to nie moja bajka ... tak powiedział mój domowy krytyk - córcia!!! Jednak postanowiłam zrobić chociaż kilka, ... mojej "synowej" na pewno się spodobają:)




A w ogrodzie jeszcze kolorowo...



Witam cieplutko moje nowe Obserwatorki:) Bardzo się cieszę że jesteście:)
Pozdrawiam cieplutko:)

czwartek, 21 listopada 2013

Dla bliźniaków

Dziś nie mam ani weny, ani czasu, więc tylko pokażę co udało mi się ostatnio dokończyć... Miałam zamówienie na aniołeczki dla bliźniaków... oto one...


Mam zamówienie na jeszcze jednego, ale mimo że słodkie, już nie mogę na nie patrzeć! Nie lubię wyszywać ciągle tych samych wzorów!

Miłego popołudnia:) Dziś do Was nie zajrzę - jutro mam zebranie z rodzicami, muszę się przygotować.

wtorek, 19 listopada 2013

Boa zamiast relanium

Nie wiem czy też tak macie, ale ja NIE LUBIĘ poniedziałków!!!..., a szczególnie długich i męczących... Wczoraj właśnie taki miałam...  Z małą przerwą byłam w pracy od 8 - 19-tej. Hałas, sytuacja w oświacie, jesienne przemęczenie sprawiło, że miałam dołującą nerwico-wściekliznę (sama zdiagnozowałam hehe). Jako że w pracy trzeba być miłym, cierpliwym i nie uzewnętrzniać negatywnych emocji, po powrocie aż się we mnie gotowało... no więc, by również domownicy nie musieli kryć się po kątach,  sama zaaplikowałam sobie lekarstwo - dzierganie szaliczka boa.  Powiem Wam, że jest  bardzo skuteczne;)



 Zrobiłam go z motka(150g) włóczki, ma 250cm długości i jest ciepluteńki! Żadne zdjęcie nie oddało faktycznego koloru, w rzeczywistości jest ciemniejszy, jeansowy.
Witam ciepluteńko moje nowe Obserwatorki i pozdrawiam Wszystkich serdecznie:)

niedziela, 17 listopada 2013

Nadążacie za mną???

... bo ja sama za sobą nie nadążam hehe, ale weekend, więc chcę trochę nadrobić. Dzwoneczki prawie wszystkie poszły, również aniołki i śnieżynki, którym nawet nie zdążyłam zrobić zdjęć... no i dostałam zamówienie na wiklinowe gwiazdki. Miało być sześć w 3 rozmiarach, zrobiłam trochę więcej by było z czego wybrać...
 Największe mają ok. 30cm średnicy...

 średnie ok. 20cm
 i najmniejsze ok. 12cm
 Jak je zrobić pokazywałam  TUTAJ

Powstała też pierwsza choinka, jeszcze bez ozdób...
 ... i dwa wianki, jeden(brązowy) schnie, drugi jeszcze nie tknięty farbą, ale zastanawiam się czy w ogóle go malować, ma być biały, no i jest... chyba tylko polakieruję. Co o tym myślisz Brydziu? hehe:)
Witam moje nowe Obserwatorki, cieszę się że zajrzałyście i zostałyście:)
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i uciekam do szydełka:)

sobota, 16 listopada 2013

Konkurs u Gabrysiowej mamy

Zapraszam do udziału w konkursie organizowanym przez Gabrysiową mamę



Do wygrania wiele wspaniałych, przekazanych przez sponsorów nagród, w tym również przez moją skromną osóbkę:)


Serdecznie zapraszam w imieniu Organizatorki:)