Dziś, jak co miesiąc, relacja z przeczytanych książek.
Kontynuuję uczestniczenie w dwóch wyzwaniach - u Ani Jacewicz 3660 stron i u Lidzi Czytamy książki, gdzie w kwietniu obowiązują literki DOL
W czerwcu zajęłam się bardziej robótkami i ogrodem, w którym po ulewach chwasty rosną w zastraszającym tempie, dlatego czytelniczo troszkę mniej niż w poprzednim miesiącu, ale mimo wszystko nie jest źle. Literek dla Lidzi też troszkę mniej, ale w pierwszej kolejności wypożyczam te książki, które mam na liście. Są to książki polecane przez Was lub wyszukane na lubimyczytać.pl , które mogą mi się spodobać.
Zapraszam, może wybierzecie coś dla siebie:)
Jakub Małecki "Rdza", 288 s.
Życie ludzkie, miłości, przyjaźnie... jeśli pokryje je rdza, mogą rozpaść się w pył.
Podobała mi się ta książka, chociaż oprócz treści pewnie dlatego, że autor pochodzi z mojego miasta powiatowego i w swej książce posługuje się nazwami miejscowości, ulic czy miejsc, które znam.
D - ... O - ... L - ...
Katarzyna Rosicka-Jaczyńska "Ołówek", 300 s.
Prawdziwa historia. Autorka książki miała ciekawe życie, prowadziła agencję modelek, nagle stwierdzono u niej stwardnienie rozsiane zanikowe boczne. Książka przedstawia jej walkę z chorobą, przemyślenia, wspomnienia..
Czytałam ją już chyba 8 czy 9 lat temu, przeczytałam jeszcze raz i polecam, wstrząsająca historia.
D - ... O - Ołówek L - liście
Denerwował mnie dwutorowy wątek, ale na końcu wszystko się wyjaśniło. Świetna książka.
D - ... O - ... L - ...
W ubiegłym miesiącu przeczytalam "Prokuratora", więc przyszedł czas na dwie następne części "Komisarz" i "Podejrzany". Obie książki świetne!
D - ... O - ... L ...
D - ... O - ... L - ...
Dorota Gąsiorowska "Karminowe serce", 448 s.
To dopiero moje drugie spotkanie z tą autorką i po raz drugi nie zawiodłam się, świetna książka!
D - Dorota O - ... L - ...
Zabierałam się za tę książkę pełna obaw, bo czytałam już jedną tej pary i nie byłam zachwycona. Jednak ta pozycja mnie zaskoczyła, mimo że dość gruba, czytało się ją fajnie, szybko, pewnie ze względu na krótkie rozdziały. Sama książka ciekawa, chociaż od razu wytypowałam mordercę, ale czytam dużo kryminałów i chyba robię się w nich specjalistką;)
D - Daniel O - ... L - ...
Lucinda Riley "Siedem sióstr", 544 s.
Jadzia gorąco polecała tę serię, dlatego gdy tylko nadarzyła się możliwość, od razu wypożyczyłam pierwsze trzy części. Początkowo zastanawiałam się po co ja w ogóle to czytam, ale nie odpuściłam, bo skoro Jadzi się podobało to i mnie powinno... I rzeczywiście, w miarę jak fabuła się rozwijała, coraz bardziej mnie wciągała. Niecierpliwie czekałam na rozpoczęcie drugiej części, ale ponieważ w czerwcu i tak bym nie zdążyła, to przeplotłam sobie inną, krótszą, ale już czytam "Siostrę burzy";)
D - ... O - ... L - liście, lustro wody
To właśnie książka, którą czytałam jako przerywnik między cyklem Siedem sióstr. Złapałam, bo akurat pasowała mi do literki Lidzi. No cóż, typowe romansidło, ale od czasu do czasu warto przeczytać coś lekkiego. Tą akurat pozycją nie byłam zachwycona.
D - ... O - Ofiary L - ...
Podsumowanie
W nawiasach /.../ sumuję kolejno ilość stron w bieżącym roku, natomiast w (...) oznaczenia dla Lidzi.
49. Jakub Małecki "Rdza", 288 s. /17 580/
50. Katarzyna Rosicka-Jaczyńska "Ołówek", 300 s. /17 880/ (O,L)
51. Nicholas Sparks "Najdłuższa podróż", 496 s. /18 376/
52. Paulina Świst "Komisarz", 320 s. /18 696/
53. Paulina Świst "Podejrzany", 320s. /19 016/
54. Dorota Gąsiorowska "Karminowe serce", 448 s. /19 464/ (D)
55. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Daniel Koziarski "Klub niewiernych", 528 s. /19 992/ (D)
56. Lucinda Riley "Siedem sióstr", 544 s. /20 536/ (L)
57. Jadwiga Courtis-Mahler "Ofiary miłości", 168 s. /20 704/ (O)
W czerwcu przeczytałam 9 książek, co dało 3 412 stron.
Od początku roku 57 pozycji, na łączną liczbę 20 704 strony.
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i pozdrawiam cieplutko:)
57. Jadwiga Courtis-Mahler "Ofiary miłości", 168 s. /20 704/ (O)
W czerwcu przeczytałam 9 książek, co dało 3 412 stron.
Od początku roku 57 pozycji, na łączną liczbę 20 704 strony.
Jeszcze jest pierwsza część - Prokurator.
OdpowiedzUsuńFajne takie książkowe wyzwania. Ja czytam nie aż tak dużo jak niektóre osoby i im zazdroszczę. Wydawało mi się ,że czytanie przez lektora i robótkowanie jednocześnie jest dla mnie. Czasami taki robię ale jednak czytanie samemu po cichu, bycie tam ... to fajne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMałecki przede mną - ostrzę sobie na niego zęby. Sparksa czytałam i mam :) A reszta to wielka niewiadoma dla mnie, chociaż nazwiska autorów w większości mi znane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Aniu, jak zawsze super wynik czytelniczy. A literkami nie ma się co przejmować, to tylko dodatkowy bonusik w postaci punktów. Najważniejsze żeby czytać i żeby to czytanie dawało nam przyjemność :)
OdpowiedzUsuńCzekam w kolejce na Siedem siostra Lucindy Riley. W tej chwili czytam Dziewczyna na klifie.
OdpowiedzUsuńMam wypożyczone: Sekret Heleny, Dom orchidei i Tajemnice zamku.
Zaciekawiła mnie Gąsiorowska i jej Karminowe serce. Zarezerwowałam sobie i okazało się, że jestem trzecia w kolejce.
Serdecznie pozdrawiam:)
ale pracowity miesiąc,też mam teraz czas na wiecej czytania
OdpowiedzUsuńAniu piękny wynik i o dziwo nie znam twórczości ani pani Pauliny, ani Doroty ;)
OdpowiedzUsuńCo raz więcej nowych autorów i nie sposób ich ogarnąć haha
pozdrawiam i świetnej lektury na lipiec życzę :)
Ja nie mogę.. 9 książek i Ty piszesz że mało. No chyba przesadziłaś :-)
OdpowiedzUsuńZ twoje listy zaliczyłam obie Pauliny Świst , sa dobre , ale zdecydowanie najbardziej podobał mi się Prokurator. Z literkami tez miałam problem w tym miesiącu.
Gratuluję Aniu wyniku.
Pozdrawiam
Piękny wynik Aniu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, ty nasz kochany moliku książkowy. Jak zawsze podziwiam, podziwiam i jeszcze raz podziwiam! Uwielbiam Twoje podsumowania :). Buziaki!
OdpowiedzUsuńBrawo! Gdyby wszyscy czytali tak "mało" jak Ty, autorzy nie nadążyliby pisać :-)
OdpowiedzUsuń9 pozycji! Niesamowita jesteś! Przeczytałam " Ołówek" również byłam pod wrażeniem! POzdrawiam
OdpowiedzUsuńBrawo, ładny wynik. Małecki, ojj chciałabym się za niego zabrać ale wciąż krąży wypożyczony.
OdpowiedzUsuńWspaniały wynik, Aniu. Serdecznie Ci go gratuluję. O, widzę, że obie w tym miesiącu przeczytałyśmy "Ołówek".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie