Witajcie!
W tym roku nie planowałam śnieżynek, ale córcia prosiła, więc kilka powstało.
Najszybciej dziergało mi się poniższy wzorek, dlatego powstało ich najwięcej.
W większości są to schematy drukowane i zbierane od lat, więc niestety nie podam autora. Dwie są według kursu Ani Crochet.
Kilka postów wcześniej pokazałam filcowane choinki, ale została jeszcze jedna, którą się nie pochwaliłam...
Jest zupełnie inna, zaszalałam z radosną twórczością;) Dla mnie to chochołek, a dziewczyny śmieją się że szczotka do kurzu;)
Dzisiejszy ranek i częściowo dzień w ogrodzie...
Nawet najtrwalsze chryzantemy w końcu uległy.
Dziękuję Wam za obecność i wszystkie komentarze:) Pozdrawiam ciepluteńko:)
Aniu śnieżynki cudowne a chochołek mnie bardzo zachwycił jest uroczy. Twoje tegoroczne akrylowe ozdoby z gipiurą se piękne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jaki fajny ten chochołek, jak jakaś dama za choinkę przebrana.:) Śnieżynki też ładne. Pięknie uchwyciłaś mróz na zdjęciach. Pozdrawiam cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńAniu, choineczka jest super, do tego niebieska, co mnie zachwyca podwójnie.
OdpowiedzUsuńPrzepiekę są te gwiazdeczki.
Buziaki.
Piękne śnieżynki, a choineczka ma ciekawą formę:) Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńJa też nie planowałam robić w tym roku śnieżynek ale robiłam:)
OdpowiedzUsuńChochołek przeuroczy - pięknie zaszalałaś!:)
Roślinki trochę przymrożone wyglądają uroczo:)
Pozdrawiam serdecznie:)
U nas też już takie przymrozki. Fajne śnieżynki, ja dziś swoje kończyłam usztywniać bo też kilka wydziergałam. A chochołek jaki fajny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne gwiazdeczki. Klimatyczne zdjęcia z ogrodu. Spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńale cudowne te śnieżyki, tak nimi kusicie na blogach, że aż człowiekowi smutno, ze nie ma kiedy usiąśc i spróbować :D
OdpowiedzUsuńmróz niestety straszny :( ale fajna choineczka i cudowne te śnieżynki :)
OdpowiedzUsuńChoinka niezwykle pomysłowa!:) Śnieżynki prezentują się pięknie.
OdpowiedzUsuńPrześliczne śnieżynki, uwielbiam takie szydełkowe dekoracje na choinkę. Sama niestety nie umiem ich zrobić, tym bardziej podziwiam <3
OdpowiedzUsuńZdjęcia oszronionej natury przecudne. U mnie dziś przyprószyło odrobinę śniegiem, ale zaraz wszystko stopniało.
Pozdrawia serdecznie, Agness:)
Śniegu nie widać to chociaż mróz maluje a Ty Aniu czarujesz śnieżynkami:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój "chochołek", lubię takie niekonwencjonalne podejście do tematu.
Buziaki!
Przepiękne śnieżynki! będą cudnie przyozdabiać drzewko:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Cudowne śnieżynki, będą jak ulał, kiedy prawdziwy śnieg nie spadnie.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się też choinka, jest taka, inna.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj, w ogrodzie przepiękne, cieszą oko takie widoki, choinka śliczna jeszcze takie nie widziałam, a śnieżynki wspaniałe, zazdroszczę <3
OdpowiedzUsuńŚliczne śnieżynki!!
OdpowiedzUsuńJaki piękny oszroniony ogród :-) "Chochołek" bardzo fajnie wygląda (nawiasem mówiąc, tak nazywa się policjant z serii o Zojce Asi Szarańskiej), a śnieżynki są śliczne :-)
OdpowiedzUsuń