Strony

niedziela, 26 czerwca 2016

Chwalę się i ... co przeczytałam

Przede wszystkim zacznę od tego że ochłodziło się i pada... hura!!! Teraz mogę funkcjonować;)

Wrócę jeszcze do szkoły i mojej klasy.
Już mnie znacie i wiecie że lubię moim dzieciaczkom sprawiać niespodzianki na różne okazje, są to zawsze ręcznie wykonane upominki. Na pożegnanie chciałam by miały coś innego, wyjątkowego, co przypominałoby Im o mnie;) Nie umiem(jeszcze) dekupażu, dlatego zamówiłam u Ani dekupażowe serca, na każdym miała być sowa w birecie i napis "Dla ...(imię dziecka) na zakończecie III klasy wychowawczyni" i data zakończenia roku szkolnego. Ania wywiązała się na medal, nawet dorzuciła gratisik. Serducha były przepiękne! Niestety, w tym niesamowitym pędzie zapomniałam je sfotografować, mam nadzieję że Ania pokaże, a ja mogę pochwalić się tylko gratisikiem;) Dziękuję Aniu:)

 I druga strona...

Tak już mam, że wolę dawać prezenty niż brać, dlatego na ostatnim zebraniu, gdy wypłynął ten temat, poprosiłam, że jeśli rodzice/dzieci chcą koniecznie podziękować mi jakimś, to tylko skromnym i  takim, by przypominał mi moich uczniów. Nie żyję w Kosmosie i wiem co  mówi się o prezentach dla nauczycieli.
No i zobaczcie co dostałam... dodam że prezent wcale nie był skromny.
Przede wszystkim każde dziecko miało długą, czerwoną różę... pięknie to wyglądało.
Później wręczyli mi piękne pudełko, a w nim album z wybranymi zdjęciami z trzech lat... pokażę tylko kilka stron.



Myślałam że to już koniec niespodzianek, ale gdzież tam...
Teraz wystąpili rodzice z taką małą (ładna mi mała! jest mojej wysokości!) roślinką...
Tu już nie wytrzymałam, bo znam ceny takich roślin, ale rodzice stwierdzili że to po prostu pamiątka, która będzie mi na zawsze przypominała o tej klasie.
Nie wiem czy rodzice/uczniowie wiedzą że prowadzę bloga, jeśli tak to jeszcze raz
d z i ę k u j ę :)
Drzewko jest jeszcze w szkole, jutro syn(na szczęście ma dzień wolny) pomoże mi znieść z piętra i przywieźć do ogrodu;)

Po tych emocjach pokażę jeszcze szybciutko co, mimo natłoku papierzysk, udało mi się przeczytać...

Moja ulubiona Erica Spindler i tym razem mnie nie zawiodła.


I nowa, dla mnie, autorka - Maja Kotarska i "Kłopoty z nieznajomym". Fajny kryminał, podoba mi się lekki styl pisarki, świetnie się czyta.


Na zakończenie zostawiam Wam niesamowity zapach floksa, dziękując za wszystkie przemiłe komentarze:)

20 komentarzy:

  1. Taki album wykonany ręcznie jest najlepszą pamiątką:) A roślinka niech sobie rośnie w ogrodzie, gdzie na pewno będzie jej bardzo dobrze:)
    Buziaki Anuś

    OdpowiedzUsuń
  2. Serduszka eleganckie i szykowne , lubię tu wracać !! Gratuluje klasy i wakacji:)) Pozdrawiam i zycze dobrego tygodnia !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki fajny album Aniu, to chyba bardzo dobry był pomysł.
    Co to za drzewko ? Bardzo ładne.
    Wszystko w porządku z tymi prezentami, wcale nie przesadzili.
    Buziaczki !
    Odpoczywaj :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem Ci niebanalna pamiątka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, piękne te przywieszki dekupażowe, już sobie wyobrażam jak musiały wyglądać serduszka dla uczniów.
    Prezent od Twoich uczniów wspaniały i pozostanie niezwykłą pamiątką.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak nie docenić takiej wspaniałej nauczycielki. Dzieciaki i ich Rodzice podziękowali Ci za trzy lata nauki, opieki i pracy.
    Docenili, że tym Dzieciakom oddałaś swoje serce. Ty zawsze pamiętałaś o swoich uczniach. Nie mogło być inaczej i tym razem.
    Aniu, coś dziwnego dzieje się dzisiaj na blogerze. Mnie też uciekł już któryś komentarz.
    Nastał czas wakacji. Wypoczywaj, relaksuj się, nabieraj sił.
    Życzę Ci wszystkiego dobrego!!!
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzisz tak to już jest ;) Ty wyszłaś z sercem do uczniów to uczniowie i rodzice pięknie w drugą stronę też Cię obdarowali :)
    Też tak bym postąpiła jako rodzic :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne są te podarki od serca! I serduszka, i albumik i wielka roślina. Coś co zostanie na dłużej. Pozdrawiam gorąco z odrobina chłodu zza okna:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu pięknie Ci dzieci i rodzice podziekowali za 3 lata Twoje pracy i Twoje wielkie serce. Dla Takich chwil warto, było poświęcić swój czas i uwagę. A prezenty świetne i Twoje dla dzieci i od dzieci dla Ciebie. Album jest rewelacyjny , a drzewko rosnąc w Twoim ogrodzie będzie Ci zawsze przypominało Twoją klasę.
    Buziaczki i odpoczywaj, ładuj akumulatory.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu piękne prezenty dostałać, a przede wszystkim zostaną na dłużej i po latach będziesz mogła powspominać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochaniutka MOja, prezenty dostałaś wspaniałe, w pełni sobie na to zasłużyłaś! Ten kwiat jest przecudny! Ja mam jopla na punkcie roślinek doniczkowych i chętnie taką roślinkę bym przygarnęła.Widać jaką jesteś wspaniałą osobą,kochaną i z piękny sercem, że wszyscy rodzicie chcieli Ciebie odbarować takimi wspaniołościami. To jest piękne i bardzo miłe i cieszę się z Tobą Kochana :* Buziaki Kochana ♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Dostałaś piękną pamiątkę - album na lata, a i dzieci będą miały coś po Tobie - cudnie! pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  13. świetna pamiątka!
    ___________________________________
    Pozdrawiam serdecznie!!!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe prezenty otrzymałaś. Musiałaś być świetną wychowawczynią i rodzice to docenili. Dałaś serce dzieciom, a one tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne prezenty otrzymałaś i super pomysł z serduszkami :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne serduszka!!! Wspaniałe prezenty!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Ania robi decou-cudeńka i szkoda, że ledwo się poznałyśmy opuściła nasze miasto, bo chętnie bym u niej wzięła parę lekcji. Twoi trzecioklasiści bardzo ładnie Cię pożegnali i może wcale tak dużo ich to nie kosztowało, bo koszt rozłożony był na całą klasę. Udanych wakacji :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobra duszyczko zasłużyłaś na te wspaniałości za okazane serce :) Dzieciaczki też mają od Ciebie wspaniałą pamiątkę :) pokaż jaj bonsai wygląda w ogrodzie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj ciężko rozstawać się z dzieciaczkami ale prezenciki to wspaniałe i przemyślane dostałaś :) Cudne drzewko :)
    Nie znam tej pozycji Eryki a z chęcią bym przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)