Strony

niedziela, 10 kwietnia 2016

Żabcia i następne sentencje dla HBO

Wczoraj padało, zresztą dziś też woda leje się z nieba,  na dodatek wieje. Deszcz potrzebny, tylko czemu w wolny weekend:(
Mimo wszystko popracowałam w ogrodzie;) To nic że zmokłam, ważne że w końcu wypoczęłam tak jak lubię.
W międzyczasie wyszyłam mały kwadracik, oczywiście z przeznaczeniem na podusię dla jakiegoś chorego dzieciaczka, może taka żabcia przyniesie mu choć cień radości.


Już od dłuższego czasu przygotowywałam, w końcu udało mi się dokończyć parę konturów dla moich wyszywających dziewczynek.


Jak pamiętacie, wcześniej miałam duże zamówienie dla HBO. Po jakimś czasie znów dostałam następne zlecenie, tym razem dłuższe i różne sentencje. Mimo że haftów miało być tylko 9, to rozrysowywanie każdego cytatu przysparzało wiele pracy, a czas wykonania też był krótki. Na szczęście córcia pomogła, synowa też zmierzyła się z jednym, ale okazało się że źle Jej wyliczyłam wielkość ... moja wina, moja wina... za karę musiałam wyszyć jeszcze raz;)









Witam w moich progach nowe Obserwatorki:) Cieszę się że zajrzałyście i zechciałyście pozostać dłużej:)
Pozdrawiam Was ciepluteńko:)


24 komentarze:

  1. Ależ to ogrom pracy Aniu! Napisy wyglądają świetnie ale żabcia z parasolem jest bezkonkurencyjna!
    Ja wczoraj ogród odpuściłam bo mokro i zimno. Z deszczu się cieszę ale czy ochłodzenie nie mogło przyjść od poniedziałku?
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj sporo pracy z tymi hafcikami ale wyszło super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pracowity weekend. Też zastanawiała się dlaczego musi padać akurat w weekend, choć zdaję sobie sprawę z tego, że deszcz jest bardzo potrzebny :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu podziwiam Twoja zmagania z sentencjami . Czasem mi zdarza wyszywać napisy i lubię to robić, ale rozrysowania wzoru fakt zajmuje duzo czasu i juz takie przyjemne nie jest . Ale bardzo fajnie wyszły te napisy. Bardzo fajne są te lirterki bo nie za duże. A żabcia z parasolką , słodziak niesamowity.
    Buziaczki
    P.S. Ja masz wzorki na alfabet którego tu użyłaś chętnie bym przygarnęła przy okazji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Anuś ogrom pięknej pracy za Tobą, żabcia śliczna.
    Widzisz z tą pogodą to jest tak jakoś dziwnie, deszcz co prawda potrzebny ale zawsze jest "nie w porę", szczególnie w dni wolne, mógłby padać w nocy a w dzień słoneczko ... marzenia.
    Na kwiatki spokojnie poczekam (kiedyś pytałam u nas na placu, ale pani wielce się zdziwiła, że są takie kwiatki).
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anula toć kawał solidnej roboty odwaliłaś z tymi napisami,ani za duże ,ani za małe takie akurat w sam raz..Słodziak z parasolką jest przesłodki .
    Buziaki niedzielne zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wooow!!! Aniu jaka Ty jesteś pracowita!! Czy chociaż masz czas na odpoczynek i spanie??? Przepiękne hafty:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wooow!!! Aniu jaka Ty jesteś pracowita!! Czy chociaż masz czas na odpoczynek i spanie??? Przepiękne hafty:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. fajna ta żabci Aniu... i chyba nie lubi deszczu... hihi
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu, żabka z parasolem jest prześliczna.
    Dziewczyno, czy Ty kiedyś wypoczywasz? Hafty są fantastyczne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu, ale mnóstwo pracy wykonałaś. A żabka śliczna.
    Właśnie, też się zastanawiam po co deszcz pada w weekend??? ;)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. Żabcia i słoniki przeurocze :-) Podziwiam ogrom mrówczej pracy przy sentencjach. Bez miłości do tego co się robi nie byłoby to możliwe do wykonania. Gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zabcia przeurocza! Literkowy haft...mrówcza prasa, podziwiam Was dziewczyny!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Słodka ta żabusia:)
    Miałyście mnóstwo pracy z tymi hafcikami.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem pod wrażeniem sentencji, a żabulka prześliczna:) Kontury słoników też fajne. Ciekawe, jak poradzą sobie z zadaniem Twoje dziewczynki. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Żabka urocza. Napisy przepiękne. Zauważyłaś, że imiona i nazwiska każdej z bohaterek zaczynają się od tej samej litery?

    OdpowiedzUsuń
  17. Do tej żabki nie da się nie uśmiechnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem pod wrażeniem!!! Tyle pracy!! Brawo!!

    OdpowiedzUsuń
  19. ulalala sporo tego. Nieźle. Żabka z parasolem rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jesteś chyba jedną z najbardziej pracowitych blogerek, które podczytuję :) Podziwiam organizację, że sobie z tym wszystkim radzisz. Żabka przeurocza, a słoniki na pewno świetnie wyjdą.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne hafciki:) Jestem pod wrazeniem ilości sentencji:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ojej znów mnóstwo pracy! Ale jaki efekt. Pięknie wyglądają takie wyszywane napisy. A żabcia jaka śliczna, kontury słoników perfekcyjne. Ładny mają kształt. U mnie troszkę deszczu, troszkę słońca. Jak mi kręgosłup odpuści to też udam się do ogrodu. Choć w błocie nie lubię się babrać:)

    OdpowiedzUsuń
  23. ale super super - grunt, że są kolejne zamówienia :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Napracowałaś się przy krzyżykach, efekt cudny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)