Strony

piątek, 11 grudnia 2015

Kilka śnieżynek i prezent za zagadkę

W tym roku nie miałam zamiaru, przede wszystkim nie miałam czasu na dzierganie ozdób świątecznych. Niestety, moja była nauczycielka, a później koleżanka z pracy poprosiła o 20 dużych i różnych śnieżynek, mało tego, miały być robione cienkim kordonkiem i bez usztywniania, chociaż z tego akurat się cieszyłam, tylko z drugiej strony to właśnie usztywnianie i blokowanie sprawia że są większe i dokładnie widać wzór.  Ile ja wyzywałam to tylko córcia wie, przede wszystkim brakowało mi wzorów na coś większego, dlatego częściowo wymyślałam sama. Po oddaniu poczułam jakby kamień spadł mi z serca.

Śnieżynki robiłam szydełkiem nr 1, mają wielkość(bez blokowania) od 6 do 11cm, zrobiłam 23 sztuki.



Pokażę jeszcze prościutką karteczkę (jak do tej pory jedyną świąteczną). Wysłałam ją razem z prezencikiem do Ewy (Nelli-Gugi) . Ewa wcześniej odgadła zagadkę TUTAJ , a że zapomniałam o Jej urodzinach to dostała trzy, a właściwie cztery(zagadka, urodziny, imieniny, święta) w jednym hehe.
Miałam nie pokazać całego prezentu, bo zdjęcie nie wyszło, ale trudno;) Dodam, że Ewcia podpowiedziała mi co by Ją ucieszyło, więc nie boję się że prezent nietrafiony;)

Z prac świątecznych mam tylko umyte okna:(  Trudno, już od paru lat przestałam się stresować, nic nie poradzę że wciąż praca zawodowa przesłania mi świat. Na szczęście znów mamy weekend, parę prac podgonię;)
Pozdrawiam:)

36 komentarzy:

  1. Anuś, Twoje robótki jak zawsze śliczne. Prezent dla Ewy uroczy. A wiesz, że ja też tak mam, że im więcej zarzekam się, że czegoś nie zrobię, to jest odwrotnie. W tym roku większość moim wytworów poszła do gimnazjum, ja czekam co pokażą na kiermaszu.
    Cieplutko pozdrawiam i zbyt nie szalej w ten weekend. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te śnieżynki.Nic się nie martw ja nawet okien nie umyłam bo i po co zimno jest:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Napracowałaś się Aniu przy tych śnieżynkach. Są śliczne i różnorodne. Prezent też wspaniały.
    U mnie okna też już umyte, jutro walczę dalej. Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu śnieżynki wyszły przecudnie,uwielbiam takie białe bialusieńkie.Prezenty Twoje to wspaniałe podarki,potrafisz uraczyć każdego ,a karteczka również cudniasta i jak Cię znam nagle będzie ich wysyp.
    A u mnie okna na razie czekają ,nie pcham się do mycia bo coś w formie nie jestem i ledżwie dokuczają
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne śnieżynki!!! Wspaniały prezent!!! U mnie okna już umyte i udekorowane na Święta, teraz tylko porządki w domu.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne śnieżynki:)Karteczka cudna, a prezent świetny:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu gwiazdki śliczne , ale coś wiem na temat realizacji takich zamówień na chwile przed Świętami i ulga jak się już skończy.
    Prezencik świetne, coś wiem na ten temat bo Boa grzeje cudnie moją szyję:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne gwiazdeczki Lidziu, ja też kilka zrobiłam, ale nie wiem jak je łatwo usztywnić, masz jakiś łatwy sposób?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, są różne sposoby usztywniania. Ja moczę śnieżynki w Łudze z małym dodatkiem wikolu, później rozpinam(naciągając) na styropianie pokrytym białym materiałem, przyczepiam wykałaczkami, szpileczki niestety rdzewieją i brudzą.

      Usuń
  9. Wow! Aniu, to wielkie gwiazdy! Rozumiem Cię i Twoje zniecierpliwienie. Ale ładnie wyszły, możesz być dumna.Taka wielkość, to jak w małej serwetce:)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śnieżynki rewelacja! Prezent z pewnością się spodoba : ) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. Ile pracy i stresu było przy śnieżynkach ale było warto bo wyszły ślicznie:)) podarki również:)) ja umyłam tylko jedno okno:/ co będzie to będzie, też się nie wyrabiam i brak mi sił bo córcia daje w kość:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nawet nie mam okien umytych... Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja przez choróbsko nie mam nic zrobione na święta. Nie wiem czy podołam w tym roku. Cudne prezenty poleciały do Ewy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ty masz przynajmniej okna umyte :0 U mnie nic, tylko dojrzewający piernik w lodówce. W tym roku święta są stanowczo za szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne śnieżynki. U mnie podobnie.Pocieszam się,że moja mama przylatuje zajmie się maluchami to nadrobię zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też nie miałam zamiaru robić ozdób na święta,ale wyszło jak wyszło,coś tam powstało;))
    Prześliczne gwiazdeczki.Sama odgrzebałam szydełkowe dzwonki i aniołki,bo bardzo mi teraz pasują do wystroju.
    Aniu uważam,że karteczka jest piękna,a to ,że prosta,to tylko jej atut.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śnieżynki prześliczne. Napracowałaś się przy nich. Prezent też bardzo piękny.
    Aniu, pamiętasz ubiegłoroczny czas? też martwiłaś się, że nie niewiele masz zrobione. Zdążyłaś na czas. Córcia Ci pomogła. Zdążysz.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
  18. Super śnieżynki -Aniu bez usztywniania można tworzyć ;) Ale śliczniutki prezencik stworzyłaś tylko pozazdrościć obdarowanej :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Aniu gwiazdeczki zrobiłaś superowe,karteczka bardzo mi się podoba,a prezent - pierwsza klasa :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Śnieżynki wyglądają uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Och Kochana, gwiazdki są piękne, jestem zachwycona ! A prezent na parawdę cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piekne sniezynki a i prezenty cudne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Piekne sniezynki a i prezenty cudne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Aniu nie stresuj się- ja nawet okien nie umyłam, ale w tym tygodniu zabieram się do roboty :D
    Śnieżynki wyszły świetnie, nie potrzebnie sie stresowałaś, wszystkie na pewno się bardzo podobały:)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  25. Twoje śnieżynki już są piękne a usztywnienie doda im jeszcze uroku!
    Prezent dla Ewy przygotowałaś cudny.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Aneczko wybacz, że zaniedbałam ostatnim czasem odwiedziny Twojego bloga, w sensie nie zostawiam komentarzy, ale też mnie goni nie praca zawodowa co prawda, ale drobne zamówienie, a coś stawy odmawiają mi posłuszeństwa i strasznie wolno mi to w tym roku idzie.Nawet u siebie jak zauważysz też rzadko w tym roku bywam. Twoje gwiazdki są przepiękne, jak wszystko co pokazujesz, Twoja Córcia po Tobie ten talent ma!!! Pozdrawiam gorąco!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne śnieżynki a prezent bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  28. też zaniedbuję w tym roku świat blogowy ale mam nadzieję, że w końcu się wszystko unormuje'
    ładne śnieżynki Aniu :)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale śliczne śnieżynki, po prostu cudne. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jakie piękne!!!! Wspaniałe śnieżynki. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. I bez blokowania i usztywniania śnieżynki są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  32. Kochana Aniu,
    domyślam się, że jesteś bardzo zabiegana.

    Na zbliżające się Święta pragnę złożyć Tobie i Twoim Bliskim życzenia przeżywania Bożego Narodzenia w zdrowiu, radości i ciepłej rodzinnej atmosferze.
    A Nowy Rok niechaj będzie dla Was czasem pokoju i realizacji marzeń.
    WESOŁYCH Świąt!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)