W ramach relaksu zrobiłam następne kompleciki...
W tym roku nie wyjeżdżam nigdzie, planuję remonty, chociaż nie wiem co z tego wyjdzie, bo wakacje upływają w zastraszającym tempie:(
Jednak moi bliscy pamiętali o mnie, i mimo że zastrzegałam - żadnych prezentów, ewentualnie muszelki lub kartka, kupili pamiątki;)
Od Filipa z Władysławowa
Od Andżeli z Niechorza... głównym prezentem były wędzone ryby, ale te nie załapały się na zdjęcie, już zjadłam;)
Od koleżanki z Hiszpanii, tu miałam być, ale cóż, co roku nie dam rady:(
W ogrodzie szaleństwo, nie chcę zarzucać Was zdjęciami, ale chociaż kilka...
Lilie
Lilie tygrysie
... i liliowce. Jest ich tyle, że nie wiem czy wszystkie sfotografowałam, a może któreś się powtarzają;) W każdym bądź razie za kilkoma jeszcze czekam.
Przegorzan kulisty
Rozwar... najbardziej lubię go w tej fazie.
Perukowiec przyciąga wzrok, chociaż już zaczyna gubić swoje peruczki.
I największe zaskoczenie - najwcześniejsza chryzantema szykuje się do kwitnienia.
Pozdrawiam cieplutko:)
Śliczne liliowce - co jeden to piękniejszy:) Prezenciki fajne:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Anetko:)
UsuńPiękne te Twoje kompleciki, prezenty, no i oczywiście kwiaty z ogrodu.)
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu:)
UsuńCudne kompleciki, tyle ich zrobiłaś, że masz chyba do każdej stylizacji :) Szmaragdowy mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Mam jeszcze tyle pomysłów i materiału że tak szybko nie skończę ich robić;)
UsuńKompleciki bardzo fajne. A ogród masz niesamowity. Najbardziej podoba mi się przegorzan, chyba dlatego że jeszcze takiego nie widziałam. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńAniu świetne są te siatkowe tworki,nawet już widziałam gdzie kupić coś takiego.Tylko to wiąże się z kolejnymi wydatkami i nie wiem czy mogę sobie aż na tyle pozwlić w tym miesiącu.
OdpowiedzUsuńBuźka :)
Danuś, o wydatkach nawet nie chcę wspominać:( Jak rzuciłam się na ten typ biżutków, od razu zamówilam hurtem koraliki, końcówki, siatkę itp., no i zapłaciłam kilka stówek:(
UsuńWidze Aniu że wpadłaś z tymi biżutkami po uszy . Sądząc po ilości chyba szybko się je robi. Bardzo fajne są . Prezenciki cudne dostałaś, a ogród i liliowce zachwycają.
OdpowiedzUsuńA z tym czasem to już nie wiem jak to jest , im więcej go mam tym więcej go marnuję , jakos przelatuje przez palce.
Odpocznij troszkę :-)
Pozdrawiam
Tak Aniu, szybko, najgorzej z mocowaniem końcówek.
UsuńW urlopie nie ma czasu na odpoczynek, trzeba nadrabiać zaległości;)
Aniu piękne biżutki i cudne zdjęcia z ogrodu!!
OdpowiedzUsuńMoje lilie chyba nornice zeżarły bo zeszły tylko trzy:( i to dwie żółte- chyba im nie smakowały.
Pozdrawiam cieplutko:)
Dla wspaniałej osoby cudowne prezenty!
OdpowiedzUsuńAniu, biżuteria w Twoim wydaniu jest SUPER!!!!
Ogród też zaskakuje z unikatowymi roślinami. W niedługim czasie stworzysz Mały Ogród Botaniczny.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Aniu,
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za informacje dot. żółtej maliny.
W swoim malinowym chruśniaku swoją malinę uprawiam już czwarty rok. Jeszcze nie owocowała. Systematycznie zabija czerwone maliny. Jeżeli nie zaowocuje w tym roku, mój Eryk będzie musiał to wszystko wykarczować. Już mu współczuję będzie miał sporo roboty.
Całuję i pozdrawiam:)*
WOW!!!! Jakie piękne te kompleciki! Wspaniałe. ten pierwszy najbardziej mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu, ale piękne te sznury!!! Fajnie jak ktoś o nas pamięta:))
OdpowiedzUsuńa wiesz Aneczko... czuję nosem jesień... poważnie... myślę, że w tym roku będzie wcześniej... wszystko wskazuje po roślinach...
OdpowiedzUsuńprezenty fajniutkie...
i kompleciki również... nie wiem który kolor ładniejszy...
buźka
Sznury świetnie Ci wychodzą, czekam na więcej. Właśnie zaczęłam urlop i... ze wszystkim się wyrabiam.
OdpowiedzUsuńPiękne kompleciki,widać ,że Cię wciągło.A w ogródku masz piękny wysyp liliowców.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiekny ogrod a tworki super :) moglabym posiadac takowy :)
OdpowiedzUsuńPiekne komplety biżuterii u Ciebie powstają :) Każdy kolor jest ciekawy.
OdpowiedzUsuńZdjęcia kwiatów - jak najwięcej - świetnie się je ogląda.
Miałam nadzieję na remont w te wakacje - ale ekipa mi zwiała...Trudno.
Życzę mimo wszystko wytchnienia i odpoczynku.
Komplety cudne, prezenty sercem pachną:) Pozdrawian
OdpowiedzUsuń