Jak ten czas leci! To już kolejny(Ania policzyła że dziesiąty) miesiąc zabawy kolorami u Danutki. Nieraz ciężko znaleźć czas, ale nie poddaję się, co miesiąc czekam niecierpliwie na następny kolorek i fantastycznie się bawię.
Na kwiecień przypadł kolor fioletowy.
Lubię właściwie wszystkie jego odcienie. W szafie mam parę sztuk garderoby w tym kolorze, lubię fioletowy kolor w domu (ściany, dodatki), uwielbiam fioletowe kwiaty, zresztą nie tylko, kwiaty kocham w każdym kolorze;)
A teraz tytulowy ptaszek, co to nie chciał siedzieć w cudnej klatce hehe... wyleciał, przeleciał i przysiadł na niej, no to niech tam siedzi;)
A do klatki-lampionu trafiła świeczka;)
A teraz na poważnie. Stwierdziłam, że na zabawy najczęściej wykonywałam prace szydełkowe, myślę że Stefanowi już się przejadły, czas na zmiany. Trochę pomyślałam i ... eureka, przecież zbliża się czas tarasowo-ogrodowy, przydadzą się jakieś lampiony.
To mój pierwszy, więc proszę o wyrozumiałość;)
Zgodnie z wymogami regulaminu, główna część pracy jest fioletowa( o dziwo, nawet aparat załapał prawidłowy kolorek lampionu, gorzej było ze świeczką, w rzeczywistości jest lawendowa), dodatki w kolorze ecri.
Świeczka w kolorze dodatków również pięknie pasuje.
Danusia dorzuciła jeszcze jedno zadanie - wybrać Stefciowi zwierzątko z którym mógłby się zaprzyjaźnić. Traf chciał że akurat wyszywałam kwadracik na poduszkę dla chorych dzieciaczków z motywem takiej uroczej gąsieniczki;) Od razu wiedziałam że to idealna towarzyszka dla naszego Stefanka! Pokaż mu ją Danusiu, na pewno zakocha się od pierwszego wejrzenia i będzie weselicho!!! A gąsieniczka mało że piękna, to jeszcze pracowita, wspaniała pani domu(fartuszek) i fantastyczna ogrodniczka(kwiatek) ;)
Jeszcze jest bezimienna, ale pasuje do niej i Stefania, i Petronela, i Pelasia, i Hermenegilda i ... wiele innych imion;)
Jak Wam się podoba taka towarzyszka?
Pozdrawiam ciepluteńko:)
Uroczy lampionik, a Hermenegilda słodka i myślę, że Stefan już zakochany po uszy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wiesz Aniu zacznę od końca.
OdpowiedzUsuńKurcze sama się od razu zakochałam w tej gąsienicy ,jest zajebiście słodka,to co będzie jak ją Stefcio zobaczył ?
Pewnie już jest napalony i będzie śnił o swojej wybrance,chyba że mu nagle jakaś kolejna samiczka wyskoczy haha
Kochana pomysł na lampion bardzo na czasie.
Lubię jak wszystko jest jak czarno na białym ,zasady doskonale zrozumiane a praca wykonana na tip top.
Pozdrawiam cieplutko i poświątecznie :)
ja tam jestem za!
Usuńniech się gówniarz wreszcie ustatkuje bo za dużo ostatnio rozrabia! ;-)
a wygląda na miłą dziewczynę
Aniu jak jeszcze będzie miała wałek we wianie...( bo sie przyda narzędzie perswazji) to bierzemy dziewuchę! ;-D
Lampion bardzo fajny i kolor ma śliczny- taki wrzosowy:) Gąsieniczka urocza. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńtaki lampionik widze chyba po raz pierwszy i przyznam,że bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńLampion, niczym klatka, doskonały i kolorek mu pasuje. Gąsieniczka cudowna za towarzyszkę Stefana może uchodzić, a wzorek mogłabyś machnąć mi na maila, byłabym zobowiązana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wieczorową porą.)
Hafcik z gąsieniczką uroczy, a lampion piękny :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i super wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny lampion a gąsienniczka urocza :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu to ja tez zacznę od końca Gąsieniczka Stefania jest zajebista i ja to wiem że zostanie towarzyszką życia dla Stefanką, miałaś 100% rację ,że się w niej zakocha i chyba nie tylko on sądząc o komentarzach .
OdpowiedzUsuńMiało być o fioletach hihi... klatka na lampionik bardzo fajna i fajny pomysł i pieknie wykonana i na dodatek fotka w fioletach Ci cudnie wyszła. !!
Pozdrawiam i buziaki.
P.S. wzorek na gąsieniczkę chetnie bym przygarneła, i chętnie bym też coś wyszyła dla chorych dzieciaczków , podeslij jakiegos linka do tej akcji.
Aniu to ja od początku zacznę ;)
OdpowiedzUsuńPomysłowy i bardzo fajny jest ten lampion - klatka. Kolorek świetnie udało Ci się uchwycić, a to nie jest takie łatwe. Bardzo podoba mi się połączenie fioleciku z ecru.
No a jeśli chodzi o Gąsienniczkę to jest boska !!! i Stefan już pewnie jest cały "w skowronkach ".
Pozdrawiam cieplutko :) Kasia
Bardzo ładnie wygląda, podoba mi się ten odcień fioletu. Prostota i nieprzeładowanie tego lampiony dodaje mu uroku moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńCudny lampion :) oryginalna ozdoba :) a gąsienniczka przesłodka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPetronela, zdecydowanie. Petronela jest śliczna i urocza, a lampion pomysłowy i w moim ulubionym kolorze.
OdpowiedzUsuńlampionik jest cudny, a przyjaciółka dla Stefanka urocza :)
OdpowiedzUsuńNo i co tu można jeszcze dodać, jak dziewczyny pięknie napisały i o lampionie i o kumpeli dla Stefana. Wypada tylko przytaknąć i powiedzieć ... ja też -
OdpowiedzUsuńjestem zakochana w gąsienniczce i podziwiam zajefajny lampionik :)
Pozdrawiam :)
Klatkowy lampionik to bardzo udane dzieło wszystko mi się w nim podoba ,a pomysł gąsieniczki na towarzyszkę Stefana bardzo fajny
OdpowiedzUsuńBardzo fajny lampion, jeszcze takiego nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy lampion, a gąsienniczka przesłodka. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lampion pomysłowy i pięknie będzie się prezentował w letnie wieczory na tarasie :)
OdpowiedzUsuńLampionik rewelacyjny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKlatka jest rewelacyjna, wygląda świetnie od początku do końca, czy może od dołu do góry :) A gąsieniczka jest urocza, myślę, że nie tylko Stefan się w niej zakocha :)
OdpowiedzUsuńLampion rewelacja, robi wrażenie :) Ja jeszcze nie wiem co zrobię fioletowego ;) i faktycznie super wygląda z jaśniejszą świeczką. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLampion pierwsza klasa :)....
OdpowiedzUsuńUroczy jest ten lampionik Aniu. To świetny pomysł! Od razu pomyślałam o swojej altance w ogrodzie. Chyba skradnę pomysł i zrobię sobie podobny, pozwolisz? Gąsieniczka jest przezabawna, idealna dla Stefanka. Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńSokojnie odgapiaj Ewuś;)
UsuńLampionik bardzo mi się podoba - jest naprawdę bardzo ładny i elegancki. Nie do uwierzenia, że pierwsze takie dzieło.
OdpowiedzUsuńGąsieniczka zdecydowanie prowadzi w moim rankingu na towarzyszkę Stefana :)
Pięknie stworzyłaś lampion, i ten kolorek...mój ulubiony...
OdpowiedzUsuńGąsieniczka aż tryska radością i zapewne przyniesie szczęście
Świetny pomysł z lampionem :) Piękny kolor
OdpowiedzUsuńAniu,
OdpowiedzUsuńTy ciągle nas czymś zaskakujesz. Masz fantastyczne pomysły.
Lampion jest cudowny.
Miłego weekendu♥♥♥
Fajny lampion w uroczym kolorku łał hafcik milusiński :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetny kolorek, ale bałabym się używać tego lampionu (chyba by się spalił), gąsieniczka ekstra!!
OdpowiedzUsuńUroczy,oryginalny lampion,a towarzyszka dla Stefana jest rewelacyjna :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńniebanalna i piękna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńFiolet to jeden z moich ulubionych kolorów, bardzo ładny stroik :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i śliczna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca! Bardzo oryginala.
OdpowiedzUsuńŚwietny lampion, właściwie to też muszę pomyśleć o oświetleniu tarasu. Gąsieniczka słodka w tym fartuszku:) pozdrawiam i miłej niedzieli Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł i do ogrodu taki lampion jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńStefan potrzebuje łagodnej uroczej kobietki - gąsieniczką na pewno będzie zachwycony!
OdpowiedzUsuńTaki lampion będzie niewątpliwą ozdobą ogrodu czy balkonu! Bardzo oryginalny, a ptaszek na właściwym miejscu (poza klatką)!
no i ja sie nie dziwię, że nie chce "w"
OdpowiedzUsuńcały domek jakaś stearyną zagracony ;-)
to gdzie ma te jajka składać? ;-DDD
Piękna praca czyli lampion ... z dodatkami wygląda ślicznie . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny lampion i super odcień fioletu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy lampionik! :)
OdpowiedzUsuńLampion nietypowy i niebanalny, ale cudny! Gdybym miała jakiś taras choć nawet balkon to na pewno bym takiego lampionika skradła :) A co do gąsieniczki to jest poważnym rywalem dla mojego Romana i coś czuję, że Stefek chyba wybierze ustatkowanie się...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na lampion :) i w przepięknym kolorze - na pewno będzie rewelacyjnie prezentował się w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to bardzo ciekawy pomysł na dekoracja wiosennych i letnich wieczorów w ogrodzie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny lampion
OdpowiedzUsuńLampionik fantastyczny-pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńPiękny i oryginalny lampionik;) A najbardziej podoba mi się towarzyszka dla Stefana;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńNo tak, masz, rację czas pomyśleć o świeczkach do ogrodu, w takim lampionie na pewno będą się świetnie prezentować w ciepłe letnie wieczory, tylko niech już to ciepełko przyjdzie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny lampion oryginalna ozdoba tarasowo ogrodowa:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :)))
Piękna lampka, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękny lampionik-klateczka. A towarzyszka dla Stefanka miodzio. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOryginalny i ciekawy pomysł na nietuzinkowy lampionik. Ślicznie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńFaktycznie- lampion to super pomysł:-) A gąsienniczka urocza! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCiekawa ozdoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy ten klatko-lampion ;) Pięknie wyszedł :))
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda taki lampion a kolor świetny. :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna ozdoba :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń