Siedzę nad pracą na wyzwanie u Danutki, ciężko mi idzie, zdrowie nie pozwala, męczę się okrutnie nawet przy rękodziele, a najbardziej męczę się tym że się męczę:( Nie myślałam że do tego dojdzie:( Lusia krzyczy że nie znam słowa "odpoczynek"... Lusiu, dla mnie odpoczynek to robienie tego co lubię, czyli robótki, ogród;)
Dziś pokażę koszulki na jajka, które robiłam wcześniej, ale jak już kiedyś wspominałam, nie lubię pokazywać bożonarodzeniowych przed pierwszym listopada, a wielkanocnych przed Walentynkami;)
Zrobiłam po kilka z każdego koloru, ale oczywiście pokażę pojedyncze sztuki.
Przeczytałam
Książka rozpoczyna się kilkoma wątkami, które po pewnym czasie splatają się w jeden, na przystanku autobusowym, kiedy to dochodzi do wypadku...
Fajnie się czyta, ale dla mnie pozycja w stylu - przeczytać, nacieszyć się przez chwilę i zapomnieć;)
Za oknem słoneczko, ptaszki radośnie świergolą, wszystko się budzi do życia... uwielbiam wiosnę!
A w domu obudził się grudnik;)
Pozdrawiam ciepluteńko:)
Zdrówka Aneczko... ja też od dzisiaj w domku, zmógł mnie wyjątkowo zjadliwy wirus ( przyniesiony ze szkoły ). Koszulki na jajeczka bardzo wesolutkie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dbaj o siebie Anuś :) A koszulki cudne :) każdy kolorek :) Masz już prawdziwą wiosnę :) Ściskam Cię mocno :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się jajeczka w takich ubrankach a kwiatuszki dodatkowo dodają uroku. U mnie nie ma jeszcze takiej ładnej wiosny ale sporo śniegu już stopniało, jest nadzieja...
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski.
Śliczne te koszulki na jajeczka, cudna świąteczna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Daj proszę trochę tej wiosny , koszuli z kwiatuszkami super pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMuszę na działeczkę zajść i zobaczyć czy i u nas już wiosna
OdpowiedzUsuńpóki co słońca mało :((( Koszulki cudne ;)
Pieknie Ci zakwitły przebiśniegi. A koszulki na jajeczka fajne takie kolorowe. Ja jakos nie mam serce do szydełka, więc chętnie będę podziwiac u Ciebie.
OdpowiedzUsuńAniu wracaj do zdrowia szybciutko !!
Pozdrawiam
Wiosna to najlepsze co człowieka może spotkać, po długim zimowym oczekiwaniu!
OdpowiedzUsuńKoszuleczki na jajka wspaniałe! Wyglądają bajecznie!
Aniu jajeczka śliczniutkie z kwiatkami czy bez i tak już same w sobie są cudną ozdobą .Świetnie się kolegujesz z szydełkiem ,mi z nim wiecznie nie po drodze,a i umiem tyle co nic.
OdpowiedzUsuńZdróweczka jak najwięcej bo się martwię :)
Nie daj się chorobie ,odganiaj jak najszybciej i najdalej
Buziaki :)
Oj Aniu,kuruj się, życzę zdróweczka!
OdpowiedzUsuńPisaneczki prześliczne! Ależ u ciebie produkcja wre, nic dziwnego, święta tuż, tuż:) Serdeczności zostawiam.
Jakie piękne jaja!!! Wspaniałe.
OdpowiedzUsuńCzasem też sięgam po takie książki, fajnie powiedziane przeczytać, nacieszyć się i zapomnieć....własnie tak mam, a po jakimś czasie ... znowu wpada mi w ręce czytam i pod koniec sobie przypominam, ze skądś znam te historię?!
OdpowiedzUsuńzapomniałąm doadć, ze jaja śliczne :)
UsuńŚliczne:) Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńSuper....jajka się pięknie prezentują w ubrankach...
OdpowiedzUsuńŚliczne ubranka na jajka :-) Piękne kolory i wzory.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wiosna już z nami zostanie...
Pozdrawiam serdecznie.
Ale piękna wiosna :) muszę sobie zapisać by zasadzić przebiśniegi ach och ;)
OdpowiedzUsuńprześliczne koszulki w uroczych tonacjach i kwiatuszkach :)
No cóż tak to bywa z większością książek wpada i wypada ale jak miło czas się spędziło i w tym momencie się podobała to jest ok :))))
pozdrawiam
Śliczne jajeczka!!! Bardzo ładne kolorki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Śliczne i kolorowe.
OdpowiedzUsuńAnuś, przedwiośnie u Ciebie już na całego ...
Pa
Świetne kubraczki, jajka wyglądają w nich uroczo :)
OdpowiedzUsuńKoszulki przecudne - kwieciste i wiosenne :)
OdpowiedzUsuńNic tak bardzo nie męczy, jak odpoczynek, dlatego podczas odpoczywania należy robić to, co się lubi :). Byle nie męczącego oczywiście !
Ślicznie , kolorowo i wiosennie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI zdjęcia piękne, i koszulki na jajka,
OdpowiedzUsuńfikuśne koszulki :) śliczne i przebiśniegi już są :)
OdpowiedzUsuńcałkiem jak niegdysiejsze siaty na zakupy ;-)
OdpowiedzUsuńmam jakiś sentyment do nich, ot takie wspomnienie z dzieciństwa :-)
ale twoje ładniejsze bo kolorowe ;-D