Strony

niedziela, 11 stycznia 2015

I następne...

.. tym razem na chrzest.
Digi stempelki .. drugi od Alice i... nie wiem czyj pierwszy, ale wszystkie dostępne za free.









A teraz hit dzisiejszego dnia!!!!!!!!!!!!! Córcia kupiła na pchlim targu!!!!!!!!
Kochane dziecko! Wie czym mamci sprawić radość;)
Nie ma wyjścia, będą następne karteczki;)


W tygodniu podejrzewam że nie będzie czasu na posta, dlatego pokazuję wszystko za jednym zamachem hehe. Skończyłam jasny popiel, ale przy robieniu zdjęcia prawie pofrunęłam, a kruszynką nie jestem:(


U Was też tak wieje??? U nas tragedia!!!!!!!! Dachy na ulicy, garaże blaszane na dachach domów, nie mówiąc już o drzewach, prądzie (na ulicy ciemnica jak za króla Ćwieczka hehe, na szczęście do domów przeprowadzony jest pod ziemią) itp::(:(:( Co za zima???!!! Wiatr zamiast śniegu i mrozu:( No cóż, trzeba jakoś przetrwać.

Witam aishę w moich skromnych progach:) Cieszę się że do mnie zajrzałaś i pozostałaś:)

Pozdrawiam cieplutko:) Trzymajcie się:) Oby do piątku:)

23 komentarze:

  1. No karteczki cudne, czekam na więcej.
    U mnie wichury za dużej nie ma, ani śniegu, ani deszczu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przesłodkie karteczki :) cieszę się że będą następne słodziaki :)
    Szaliczek niczym mój cudny :) U mnie na szczęście wszystko na swoim miejscu i niech tak zostanie, nie znaczy to, że nie wieje. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne karteczki. Gilotynka świetny zakup.
    Tobie jest bardzo potrzebna..
    U mnie okropnie wieje.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Lusiu, bardzo;) Kiedyś wcześniej mówiłam że mogą mi coś takiego kupić na imieniny, urodziny i wszystkie okazje razem wzięte hehe.

      Usuń
  4. Karteczki są prześliczne, a szaliczek rewelacyjny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anuś, kartki śliczne ... ale co to będzie się działo, jak użyjesz tego profesjonalnego sprzętu. Boa, czyli kolejne cudeńko.
    Anuś, a jak zszyć pojedynczy w całość?
    Wiatru... nie chcę widzieć, słyszeć i czuć ... tej nocy od zewnątrz zakładaliśmy koc na okno, bo myslałam, że konar od sosny wybije szybę ... pól nocy nie spałam ze strachu.
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, dokładasz jeden koniec do drugiego i zszywasz nitką łapiąc za środek.

      Usuń
  6. Wiedziałam ,że jest na co czekac , sliczne te karteczki na chrzest.Boa oczywiście jak zawsze perfekcyjne. No i się zastanawiam tylko kiedy Ty masz na to czas. Widac jesteś lepiej zorganizowana A prezent to Ci córcia zrobiła obłędny . Ja sobie musiałam gilotyne sama kupic , ale to jest podstawowy sprzęt, który wypada mieć . Nawet gazety do rurek tnę na gilotynie.
    U nas tez łeb urywa i cały czas mam wrazenie że za chile będe miała niebo nad głową zamiast dachu.
    Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  7. u nas dachy pozrywało!

    fajne karteluchy :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne karteczki :) A córcia to ma dobre oko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocze stemple, bardzo fajnie prezentują się na Twoich karteczkach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne delikatne karteczki, widzę nowy sprzęt :) Oj, będzie się działo, będzie:) Boa mnie zachwycają są piękne

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, uwzięłaś się na boa:) Został jeszcze jakiś kolorek co go nie robiłaś?
    Karteczki jak zwykle śliczne!
    U mnie trochę przestało wiać i z tego się cieszę:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Przy takim sprzęcie, to na bank - musi byc więcej karteczek. Takich ślicznych jak te :)
    Wieje. Odleciał garaż blaszany.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anuś karteczki śliczne,mnie bardzo urzekły te malusieńkie stópki.
    A dziś już jest spokojniej i tak nie wieje,na szczęście ,bo ileż można szkód robić .
    Boa jak zawsze cud,miód ,malina.
    Buźka Anula :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sliczny stempelek, taki słodziutki:) Karteczka także.
    Teraz to są fajne pamiątki na takie uroczyste dni:) Pa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajna gilotynka, znacznie ułatwia pracę. Karteczki wyszły ślicznie! Są takie delikatne. Boa jak zwykle urocze Aniu.
    U nas też wieje ale jak dotąd szkód nie widać. Nie znoszę wiatru!
    Byle do piątku, buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Gilotyna ekstra, poluję od kilku lat na taką, ale za każdym razem coś innego, ważniejszego do kupna i tak w kółko. Karteczki prześliczne, o szaliku nie wspomnę:)) U mnie chwilowo halny ustał, ale za to leje, tak leje jak z cebra

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna karteczka!!!! Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Przecudne karteczki!!! Wspaniały szal, bardzo ładny kolorek!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)