Na początku sierpnia Iza z Bunny Dreams ogłosiła szybciutką zagadkę dotyczącą Wrocławia... W tym pięknym mieście byłam tylko raz, widziałam ZOO Gucwińskich, Panoramę Racławicką i Stary Rynek... dwa, a może trzy razy przejeżdżałam, ale udało się - odgadłam!
No i dziś otrzymałam wspaniały prezent...
A kto nie zna jeszcze bloga Izy, zapraszam do Niej serdecznie http://bunnydreams-blog.blogspot.com/
A teraz wracam do moich szufladowych robótek hihi. Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, one zmotywowały mnie do tego, by coś z tym fantem zrobić. Myślałam, myślałam, ... no i stworzyłam kolaż, który co jakiś czas będę pokazywała, po to byście mi, z braku postępów, fundowały porządnego kopniaka w moje cudne cztery literki;) Jeśli coś uda mi się zakończyć będę odhaczała;)
Od razu chwalę się małymi postępami przy papieżu..., od wczoraj przybyło parę krzyżyków. Przepraszam za jakość zdjęcia, ale pomimo niesprzyjającego oświetlenia chciałam udokumentować co zrobiłam.
Dziś z ogrodowej serii tylko bratki:)
Anuś, prezencior śliczny.
OdpowiedzUsuńJa we Wrocławiu też byłam tylko raz i w podobnych miejscach, wtedy zauroczyła mnie Panorama. Postępy xxx zauważyłam i tylko patrzeć jak skończysz Papieża.
Buziaki i dobrej nocki :)
ten haftowany obraz papieża zapowiada się świetnie- uwielbiam patrzeć na Jego uśmiechniętą twarz:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Fajne prezenty :-)
OdpowiedzUsuńI widać, widać ,że coś porobiłaś przy Papieżu :-)))
Chyba rzeczywiście trzeba będzie delikatnie przypominać :-)))
super miś :)
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba :)
Gratuluję cudnych prezentów :) Widać postępy przy hafcie, a bratki jak słoneczko się do nas uśmiechają :)Kolorowych snów Anuś :)
OdpowiedzUsuńGratuluję cudnych prezentów :) Widać postępy przy hafcie, a bratki jak słoneczko się do nas uśmiechają :)Kolorowych snów Anuś :)
OdpowiedzUsuńAle cudenka ! Az milo sie patrzy :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny jest ten haft z papieżem. Gratuluję Ci Aniu uroczych prezentów i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrezenty milutkie. Ale w końcu zasłużone bo wygrałaś:) Papież już widać ,że będzie piękny i dużymi kroczkami przybywa robótki.
OdpowiedzUsuńZjęcia są piękne:)
Fajne prezenty, najbardziej podoba mi się przytulaśna misia:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy starczyłoby mi cierpliwości na tak duży i pracochłonny haft...będzie przepiękny!!! Też mam pełno pozaczynanych prac...może kiedyś skończę, zawsze odkładam na zimowe wieczory:) piękny zachód!!!
Pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę:)))
prezencior... ślicznisty !
OdpowiedzUsuńFajny prezent. Zapraszam do Wrocka - do odnowionego Zoo i nie tylko, tu jest kilka ładnych miejsc. Najlepiej na wiosnę taką późniejszą.
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent, tyle cudności :) Powodzenia w dalszej pracy przy papieżu ;)
OdpowiedzUsuńCudaśny prezencik:)))
OdpowiedzUsuńNo i pierwszy kroczek postawiłaś;) Kolaż ładny i motywujący. Ja będę czekała na kolażyk skończonych prac;)
Widzę, że chyba wybrałaś co zaczniesz jako pierwsze kończyć;) Wirtualnego kopniaczka chętnie dam;) - przynajmniej nie boli hi hi hi:) A efekt widać widać... Co tam oświetlenie ważne , że widać to co trzeba;) Może To początek pierwszego kolażyku postępów - co Ty na to? Uciekam, bo jeszcze ja kopniaczka dostanę;)
Pozdrawiam serdecznie Kasia
OdpowiedzUsuńŚliczny prezencik, misia jest urocza :)
Gratuluję wygranej:) Śliczne prezenciki:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prezenty, a hafcik ciekawie się zapowiada.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne prezenciki a haft piękny :)
OdpowiedzUsuńPrezent piękny,a obraz Papierza zapowiada sie wspaniale
OdpowiedzUsuń