Zrobiłam mnóstwo różnorodnych prac, ale na razie nie mam czasu na bloga, jednak by nie zarósł pajęczyną pokażę jedną z ostatnich... nie wiem czy pamiętacie, wcześniej pokazywałam biały na ślub, a to mój drugi - może być na 18-nastkę, na urodziny, imieniny itp.
Jagoda kamczacka ...
Mam dwa krzewy, dla lepszego zapylania, ale owoce mają zupełnie inne.
Zostawiam Wam moje kwiatki z nadzieją, że wybaczycie mi brak odwiedzin u Was:) Postaram się to nadrobić)
Dwa inne rodzaje jagód ?
OdpowiedzUsuńCiekawe...
Gorset jest extra :-)
Super gorset,a i koloru u ciebie nie brakuje
OdpowiedzUsuńTen gorset to świetny pomysł. Niesamowita różnica w owocach. Te duże to odmiana Wojtek?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Nawet masz szarotkę!!! Sliczne kwiatki! Gorset w stylu hiszpańskim:)))Całusy zostawiam!
OdpowiedzUsuńGorsecik Aniu rewelacja.U mnie jagody też już dojrzewają.
OdpowiedzUsuńWspaniały gorset :) szybko znajdzie nowego właściciela :) Kwiatki piękne kolorki mają :) Miłego odpoczynku życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatuszki, a ten gorset jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńSuper gorset!!! Piękne kwiatuszki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Piękny gorset i zachwycające kwiaty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny gorset i kwiatki cudnie kwitną :) Tylko czasu mało a Ty Aniu takie cudeńka tworzysz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam