Strony

niedziela, 19 sierpnia 2012

Pofilcowałam sobie trochę

Od czasu do czasu lubię pobabrać się w mydlinach, niestety - kręgosłup się buntuje...  Coś tam jednak zrobiłam...
Taka kolorystyka cieszy się największa popularnością , zresztą nie dziwię się - sama mam taki komplecik i bardzo często go noszę. Ten wystawiłam na Srebrnej Agrafce



Miałam też zamówienie na dwa takie kompleciki  ...


Obiecałam też Sylwii z  http://bizuteryjnyzakatek.blogspot.com/  trochę filcowanek...  Wiem, że tworzy fajne biżutki, więc dołożyłam parę koralików - na pewno nie zmarnują się.
 Joasia w nagrodę za wytrwałe komentowanie dostała tylko to, ale za rok dostanie pół ogrodu hehe.
  Jeśli chodzi o pozostałe nagrody, to do Brydzi zaraz  poleci, ale Asia do tej pory myśli i chyba nic nie dostanie hehe.

Ostatnim już chyba liliowcem życzę Wam kolorowych snów:)

7 komentarzy:

  1. to się nazywa sprawiedliwość ...
    jak za długo myśli to figola pod nola ...
    wobec tego ja też chcę przydasie ... do karteczek też ! hihi
    jak zwykle fajniutkie korale pokazujesz ...
    miłego Aniu

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu ja mam nadzieję,że moja nagroda przyleci razem z Tobą.Buziole.

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne naszyjniki i te hafty, jeśli masz ochotę to zapraszam do wzięcia udziału w wymiance książkowej, którą organizuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć Aneczko jak zwykle pracowita z Ciebie mróweczka tyle się na kulałaś kulek ,efekt super jak zwykle . Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne prezenty wysłałaś dziewczynom:)))
    Nigdy jeszcze nie robiłam takiego filcowania, nawet nie mam pojęcia jak to się robi, dla mnie to czarna magia, podziwiam!
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna filcowa biżuteria. I tak jak Ewunia, powiem, że to filcowanie to dla mnie czarna magia, której tajemnice zamierzam zgłębić.
    Prezenty bardzo się nam podobają... dziękujemy:>>>
    A pół ogrodu to chyba Tirem??? he he
    Buziaczki :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)