Strony

piątek, 13 lipca 2012

Druga pasja

Dobrze, że wcześniej odpoczęłam, bo teraz mam  bardzo pracowite dni. Wracam umęczona do domu, ledwo dowlekam się do łazienki ... i najchętniej kładłabym się od razu do łóżka, ale przecież obowiązki domowe nie pozwalają... i tak odwalam po łebkach, trudno - człowiek nie robot! O rękodzielniczeniu w tych warunkach nie ma mowy. Mam jednak drugą pasję - ogród. Ostatnio też jest zaniedbany, ale na szczęście roślinki nie mają głosu i nie mogą narzekać...
Dziś pokażę Wam moje liliowce...












Dawniej uwielbiałam fotografować motylki, teraz nie mam czasu na bieganie za nimi. Tego udało mi się upolować w nadrzecznych chwaściorach... to  polowiec szachownica.

Miłego weekendu:)

3 komentarze:

  1. hej Aniu
    też wczoraj dałam sobie po robocie w ogrodzie ... a dzisiaj mokro bo padał w nocy deszcz więc zostaje mi szydełko;
    wspaniałe liliowce ... u mnie dużo fruwa tych motylków

    OdpowiedzUsuń
  2. Kwiaty są bardzo urocze. Motylek zjawiskowy. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne kwiaty, nic dziwnego, że motylki oryginalne przylatują :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)