Strony

czwartek, 12 kwietnia 2012

Kolorowy zawrót głowy

Święta minęły, czasu w prezencie od króliczka nie dostałam...niestety, więc i nie mam za bardzo co pokazać. Zamówiłam jednak włóczki, "przyleciały" w kosmicznym tempie... teraz będę szydełkować moje ulubione dziecięce poncha i czapeczki...
Oczywiście nie wytrzymałam i mimo mnóstwa zaległej pisaniny - złapałam za szydełko...

 Ciągle też dziergam elementy na Magiczny Kocyk... Dwie partie wysłałam, teraz mam do zrobienia 110 elementów - do tej pory jest jednak tylko tyle...
 Wiosna nadchodzi bardzo ospale, ale coś tam jednak kwitnie. Niestety odkrywam coraz więcej strat zimowych - wszystko przez bezśnieżną zimę.

Witam moich nowych obserwatorów :)
Pozdrowionka:)

10 komentarzy:

  1. Aniu Ty jednak niesamowita jesteś.Szkoda,że nie można czasu komuś dać w prezencie bo podesłała bym Ci wieeeeelką paczuchę.Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile wełny! Jak pięknie! A ja kurczę do mojej pasmanterii nie mam kiedy iść :(
    Pracowita jestes :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ pięknych rzeczy powstanie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak kolorowo :) Az jestem ciekawa tych wszystkich fantazji ,które zrobisz :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na dziecięce cudeńka! Kwiatki ślicznie Ci kwitną.
    Miłej nocki :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Na razie to ją tylko macam i cieszę nią oczęta.

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie wiosny w ogóle nie widać, a po za tym piękne włóczki, na pewno powstaną śliczne ciuszki

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie cudne te wełny, przepiękne kolory :) I jest nawet różowy:)Czekam cierpliwie na efekt końcowy kocyka, za pewnie będzie wspaniały.
    Pozdrawiam
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  9. oczy się wywracają na drugą stronę od tych kolorków .. hehe
    a to królik niedobry ... zbuntował się czy co ???

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)