Dopadła mnie depresja... Ciągle jestem w biegu, dom zapuszczony, w pracy nie wyrabiam, a na dodatek mama w szpitalu - nie mam już na to wszystko siły. Na pocieszenie zakwitł mi następny hipek...
Pozdrawiam:)
sobota, 31 marca 2012
Filcowanki
Córka koleżanki zamówiła komplet filcowanej biżuterii. Trochę długo to trwało, ale w końcu zrobiłam... Muszę jeszcze poprawić kolczyki - miały być krótkie, ale nie aż tak.
Za oknem ziąb, wieje okrutnie i pada śnieg z deszczem - gdzie ta wiosna?! Ogród nie cieszy... owszem, rozkwita magnolia, ale wszystkie pozostałe kwiaty odczuły bezśnieżną, mroźną zimę...
krokusów nie miałam wcale, a z kępy przylaszczek pozostała tylko taka jedna sierotka...
Śliczny komplecik :))
OdpowiedzUsuńA u mnie nawet takich oznak wiosny brak.
Miłego dnia :)))
Tą depresją to się nie przejmuj bo teraz wszystkie to mają ;o) Głowa do góry! Wiosna idzie - będzie pięknie ;o)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło! Zdrówka życzę Tobie i mamie.
śliczny blog pełen pięknych prac zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/
Kolczyki faktycznie będą lepiej wyglądać nieco dłuższe, ale ogólnie rewelacja!
OdpowiedzUsuńMagnolie uwielbiam, ale w moich stronach nie mają szans... przemarzałyby każdej zimy:( Nawet forsycja rzadko kwitnie. Kochana, to pewnie nie depresja, tylko tak ci się wszystkiego nazbierało...a i przesilenie wiosenne daje o sobie znać, trzymaj się !!!! Buziaki:))
Cześć Aniu.Filcowanki śliczne zrobiłaś.U mnie też zimno i wieje strasznie.Jakoś świąt w tym roku nie czuję wcale,a o sprzątaniu to mowy nie ma jakoś nie mogę się zmobilizować do tej roboty.Moja magnolia chyba przemarznięta bo pączki opadają.Trzymaj się cieplutko i dużo zdrówka dla Ciebie i mamy.
OdpowiedzUsuńśliczne biżu :)
OdpowiedzUsuńi zdjecia takie juz pieknie wiosenne :)
Aniu piekne biżuteria :)
OdpowiedzUsuńMamię życzę dużo zdrówka a Ty trzymaj się cieplutko.
ładniutki komplecik ...
OdpowiedzUsuńAniu u mnie teraz 2 cm śniegu napadało i cały czas PADA
Dziękuję Wam:)
OdpowiedzUsuńAsiu, u mnie co parę minut przechodzą straszne chmurzyska - wtedy wieje taki porywisty wiatr, że cały dach trzeszczy, a przy tym pada grad lub śnieg z deszczem.
Właśnie wróciłam od mamy - w poniedziałek ma mieć jeszcze gastroskopię. W sumie to cały czas robią badania, a nic konkretnego nie mówią. Ponieważ tym razem córka robiła za kierowcę, ja w drodze do i ze szpitala zrobiłam następną kurkę hehe.
Duzo zdrowia dla Ciebie i Twojej Mamy!!! Piękny komplet, śliczny kolor! Uwielbiam magnolie! pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńAniu, zrobiłaś piękny komplecik w prześlicznym niebieskim kolorze. Życzę Twojej mamie szybkiego powrotu do zdrowia, a Tobie gratuluję pięknych kwiatów. Widać wspaniała z Ciebie ogrodniczka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń